Uśmiechy mówią wszystko! Bo wolimy myśleć, że niewyraźna mina Vegi to jednak uśmiech. Pańcio nosi swoją Vegusię na rękach. Podnieść ją nie jest łatwo i Pańcia już jakiś czas temu się poddała. A Pańcia miała takie wspaniałe plany! Że będzie nosić pieseczka pod pachą niczym Paris Hilton. Że kupi ładną torebeczkę i będzie w niej nosić pieseczka... Plany jednak legły w gruzach bo Vegusia rosła i rosła i już do żadnej torby się nie zmieści, chyba jedynie do takiej niebieskiej z ikei.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz