poniedziałek, 30 stycznia 2017

ciągnie wilka do lasu

Jeszcze jedno zdjęcie z naszych pól w Zamarskach. Rozległa przestrzeń, śnieg i słońce. Teraz, zimową porą, można spacerować do woli, bo rośliny śpią i nikomu nie wchodzimy w szkodę (tak to się mówi?). V biega luzem, zatacza duże koła, dostaje ataku szalonego psa, a my możemy obserwować jej radość. M spaceruje i podbiega na długiej lince. Niestety nie możemy go puszczać samopas bo zwiałby niechybnie poczuwszy trop jakiegoś biednego stworzenia. Niestety - jak ktoś mieszkał w lesie to już zawsze do lasu będzie go ciągnąć. I Mazia ciągnie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz